piątek, 1 marca 2013

najtrudniejsza decyzja...

Cóż, niedługo już nastanie koniec roku szkolnego ( wiem, że to nie tak niedługo, ale dla mnie....) i trzeba będzie chodzić do...
gimnazjum. Najgorsze to, że nie będę w klasie z przyjaciółką, tak właściwie tylko ja z klasy będę w tej klasie. To dla mnie trudne. Mogę iść do innego gimnazjum, w którym będą moje koleżanki, ale bym musiała dojeżdżać, a i tak nie będzie tam mojej przyjaciółki. Wiem, że mogę znaleźć inną, ale ja nie chcę :( Co ja mam zrobić, mam osobiście nadzieję na świadectwo z paskiem, jak co rok, a ona nie... najtrudniejsza decyzja w życiu

 

2 komentarze:

  1. Tak...ostatnio też nad tym myślałam...też trudno będzie mi się rozstać. No ale, co zrobić, takie życie...trzeba żyć dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. hej! bardzo mi przykro, że musisz takie coś przeżywać. tez tak miałam gdy rozstałam się z BFF na zawsze... :(

    OdpowiedzUsuń